Siatkówka

mAdZiK

Jednak się nie udało... Nasze siatkarki przegrały 3:2 z reprezentacją USA.
Kolejny raz powtórzyła się sytuacja, której szczerze nie cierpie... wygrywały 2:0, a później ostatecznie przegrywają 3:2. Po prostu za łatwo im poszło na początku, a Amerykanki to wykorzystały. Grały bardzo dobrze, a my chwilami naprawde fatalnie. Szkoda, bo mecz mogło być naprawde fajnie, atmosfera na hali świetna, kibice wspaniali i wogóle.
No ale co się stało co się nie odstanie, trzeba przygotować się do kolejnych meczy, dzisiaj zgramy z Chinami, jutro z Rosją.
Na razie w naszej grupie najlepsze są Amerykanki, szczerze mówiąc wogóle się tego nie spodziewałam, Nas ograły 3:2... ok, ale Rosje rozgromiły 3:0.
Trzeba się pogodzić z porażką i skupić się na pozostałych meczach Happy

major MAN

GP: pogromczynie Polek lepsze od mistrzyń świata!

W swoim drugim spotkaniu w Grand Prix siatkarek Amerykanki pokonały w Rzeszowie mistrzynie świata Rosjanki 3:0. W piątkowym spotkaniu reprezentantki USA wygrały z Polkami 3:2.
W zespole USA najwięcej punktów zdobyła Tayyiba Haneef-Park (22). W zespole rosyjskim najlepiej spisała się Jelena Godina, która zdobyła 10 punktów.

Rosja - USA 0:3 (25:23, 25:22, 25:13)

[link widoczny dla zalogowanych]

major MAN

No niestety Polki przegrały drugi mecz w GP tym razem z mistrzyniami olimpijskimi z Aten Chinkami 2:3. Widać że nie za dużo zostało z naszej Złotej Reprezentacji. Drugi mecz i druga porażka 2:3. Jesteśmy ostatni w swojej grupie z małymi szansami na awans dalej. Jak najszybciej trzeba zapomnieć o tym turnieju i przygotowywać się do obrony mistrzostwa europy.

Miko

majorek a ja twierdze inaczej...
Na razie brakuje formy fizycznej,powrót Bamber,Pyci i Glinki...i kadra ma zaplecze Wink

Póki co gramy dobrze ale sił starczy na 2/3 sety góra bo później gra się już nie układa i stąd te błędy Wink

Dwa mecze po 3-2 więc zmęczenie jest na maxa więc jutro z Rosją będzie bardzo trudno Neutral

major MAN

Nie sledze bardzo uważnie siatkówki kobiet więc nie wiem dobrze w jakiej formie są nasze złotka. Ale i tak uważam że trzeba myśleć o obronie mistrzostwa europy.

mAdZiK

No niestety znów przegrały, ale chwilami było naprawde dobrze. Kasia Skowrońska i Dorota Świeniewicz bardzo dobrze się spisywały, dobrze kończyły ataki i wogóle. Ale Chinek nie udało się pokonać, gramy tak jak nam pozwala rywal, a one są dobre i mają niesamowitą obronę. Nawet te beznadziejne piłki udało im się skończyć. A My... no cóż, jesteśmy za bardzo zmęczone, żeby być w pełni sił przez 5 setów. Więc dobrze by było jakbyśmy wygrywały 3:0 Happy

Ale nie wiem czy dzisiaj z Rosją będzie to możliwe. Czekam na powrót Glinki, może ona coś na to poradzi. Ale na razie trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Wydaję mi się , że mamy naprawdę dobrego trenera i stać nas na więcej niż pokazujemy teraz .

Stefan1555

Polki grają ostatnio fatalnie,no ale trzeba cały czas bardzo ciężko pracować i być cierpliwym to wtedy osiągnie się cel.

mAdZiK

Trochę szkoda mi, że grając u siebie przed własną publicznościa tak zawaliły wszystkie mecze... I nie grają wcale tak strasznie, bo chwilami naprawdę nie było źle, np. ten trzeci set z Rosja, no ale stało się... Nie ma co się załamywać, wszystko jeszcze przed nimi, mamy naprawdę dobrą kadrę, każda zawodniczka ma w sobie coś indywidualnego, tylko jakoś nie bardzo możemy się z tym zgrać. Brakuje u Nas wysokiej atakującej takiej jak Gamova ( czy Godina, nie pamiętam ) z Rosji. Ona ma ponad dwa metry i praktycznie każdy jej atak był nie do obronienia. U nas Kaśka czy Dorota nie mają takich warunków fizycznych i trochę na tym tracimy. A poza tym jak powiedział wczoraj komentator po meczu musimy stawiać na stare sprawdzone zawodniczki, a nie teraz testować młode...

Miko

Madzia ale jeśli Bonitta uważa że te młode są "lepsze" od weteranek to trzeba uszanować zdanie Wink

a w ogóle to czekam na powrót Glinki i Mirek

mAdZiK

Glinka prawdopodobnie pojawi się na mecze w Azji. Też bardzo czekam na jej powrót. Jedna z najlepszych siatkarek w Polsce, na świecie też, została wybrana MVP ligi hiszpańskiej.
a co do młodych to nie mam im nic szczególnego do zarzucenia, np. Bednarek. tylko te młode piwnny troche pograć w sparingach, a nie od razu są wrzucane do Grad Prix. A tak wogóle to cieszę się że mamy takiego trenera, bo facet naprawdę jest dobry, mam nadziję, że nie bedzie tak jak z Niemczykiem, chociaż jemu wiele zawdzięczamy, m.in. ME 2005 Happy

Miko

i ME 2003

aaa...ta Barańska to mnie do szału doprowadza !! Jak można odmówić gry w kadrze ??

głupota jakaś !!

mAdZiK

A no 2003 r. też. Happy

A poza tym nie Baranowska tylko Barańska Wink

A co do niej to nie wiem, może miała jakieś swoje powody, że odmówiła. Ale szkoda, bo z tego co wiem to bardzo dobra zawodniczka. Ale trzeba to uszanować i tyle Wink

Miko

Jakie powody...ma w dupie Polskę i koniec...

Gra z orzełkiem w sercu to największy zaszczyt jakiego można dostąpić

mAdZiK

Taaa... jakby Kasia Skowrońska odmówiła gry w reprezentacji to byś inaczej śpiewał Tongue

Nie chce i tyle, jej sprawa...

Miko

ale Kasia gra w niej i temat skończony a jej (Barańska) sodówa uderzyła do głowy...gdzie się wypromuje ona ?? Tylko w kadrze Wink

Fajny av Madzia

mAdZiK

Dziś Polska po raz pierwszy wygrała z reprezentacją Chin Happy

Szczerze powiedziawszy nie spodziewałam się tego za bardzo zwłaszcza, że w Polsce uległy Chinkom. A poza tym te dwa pierwsze sety nie były najlepsze. Ale najważniejsze jest to, że potrafiłyśmy się podnieść po porażce. I w tych trzech ostatnich setach pokazywałyśmy klasę Mistrzyń Europy. Wiele zawdzięczamy Ani Podolec, zdecydowanie najlepsza zawodniczka tego meczu, zdobywając ponad 30 punktów, jakieś 28 miała atakiem. I to takim prawdziwym, mocnym, zwalającym z nóg, którego dość często brakowało.

Mam nadzieję, że te dwa wygrane mecze, z Włochami i Chinami będą dla naszych zawodniczek takim pozytywnym kopem, że jednak jeszcze możemy coś zdziałać Happy

Nawet jeśli GP zakończy się dla Nas w fazie grupowej to będziemy miały dobre przygotowanie przed ME. I tego się trzeba trzymać Happy

Chiny - Polska 2:3 (25:16, 25:21, 21:25, 16:25, 10:15)

Polska: Katarzyna Skowrońska - Dolata (5), Eleonora Dziękiewicz (11), Dorota Świeniewicz (6), Milena Sadurek (1), Milena Rosner ( 8 ), Maria Liktoras (15), Mariola Zenik (libero) oraz Izabela Bełcik, Anna Podolec (31)

Chiny: Qiuyue Wei, Suhong Zhou, Ming Xue, Yuehong Zhang, Juan Li, Yunwen Ma, Xian Zhang (libero) oraz Yanan Liu i Yunli Xu

Już jutro mecz Polska - Dominikana ( 7:15 na Eurosport 2 chyba )

paolo

Polska pokonała Dominikanę 3:0 (25:16, 25:17, 25:19) w swoim ostatnim meczu turnieju Grand Prix siatkarek w Hongkongu.

Polska - Dominikana 3:0 (25:16, 25:17, 25:19)

Polska: Katarzyna Skowrońska-Dolata, Eleonora Dziękiewicz, Anna Podolec, Milena Sadurek, Milena Rosner, Maria Liktoras, Mariola Zenik (libero) oraz Agnieszka Bednarek, Agnieszka Kosmatka.

Stefan1555

No Polki w GP to wygrywają co się da i bardzo się z tego cieszę.

Fajnie że w końcu pokonały te Chinki.

mAdZiK

Tak przewaliły turniej w Reszowie, a w Hongkongu, prosze 3 wygrane Happy

Nareszcie się przełamały, teraz powinno być już tylko lepiej. Jak Ania Podolec dalej będzie tak zachwycała atakiem, będzie funkcjonował blok, tak jak funkcjonował dzisiaj i obrona będzie dobra to nie powinno być problemów.
Nasza gra na GP będzie znakomitym treningiem przed ME, pogramy trochę z dobrymi drużynami, młode się wyrobią i będzie gites. Happy

paolo

Dobra passa Polek w Grand Prix 2007 zaczęła się od zwycięstwa nad Włoszkami. To był mecz z podtekstami, a największą motywację – prócz trenera Bonitty – miały chyba siatkarki, które w karierze zetknęły się z Serie A. Tak jak Katarzyna Skowrońska-Dolata.
KATARZYNA SKOWROŃSKA-DOLATA: Znam te dziewczyny bardzo dobrze, podobnie jak one mnie. Chciałam wygrać, bo prawda jest taka, że to przecież my przyjeżdżamy na Półwysep Apeniński, a nie one do nas.

No trzeba przyznać, że Kasia zaliczyła dobry występ. No ale sama to wyjaśniła. Czasami przydaje się grać za granicą, nie tylko ze względu na kasę.

mAdZiK

W pierwszym swym meczu podczas 5. Memoriału Huberta Wagnera siatkarska reprezentacja Polski pokonała w Ostródzie po emocjonującym tie-breaku Słowację 3:2 (25:20, 21:25, 25:21, 18:25, 16:14). Dla Polaków, podobnie jak dla pięciu innych ekip biorących udział w turnieju, Memoriał Wagnera jest jednym z ostatnich sprawdzianów przed mistrzostwami Europy, które w dniach 6-16 września odbędą się w Rosji.

W pierwszym środowym meczu Niemcy pokonali Wielką Brytanię 3:0 (25:17, 25:17, 25:23). W trzecim meczu Serbowie zmierzą się z Holendrami.

Rywalizacja odbędzie się systemem każdy z każdym. Faworyci, Polacy i Serbowie, spotkają się w ostatnim meczu turnieju.

Yhhhh... co to był za mecz... jakby patrzeć na statystki to powinniśmy wygrać bez problemu 3:0, a jednak nie było tak łatwo. Niby w niektórych momentach nasza gra była naprawde spoko i wogóle, no ale niektóry błędy były głupie i tyle Grin

Ale mimo wszystko mecz mi sie podobał, bo była taka fajna walka, chwilami prezentowalismy naprawde dobry serw, blok i atak. No ale trzeba przyznać szczerze, że Słowacja grała jak jeden z najlepszych Europejskich zespołów. No być może rozwija się nowa siatkarska potęga Grin

Jutro gramy z WB, niby nie powinno być żądnych problemów a jednak trzeba się ich strzec Happy

Ale wierze w naszych, trzeba pokazać wszystkim kto tu jest vice- mistrzem świata

mAdZiK

Jejku co z Wami, napiszcie coś od czasu do czasu, w końcu teraz naprawde dużo meczy, jest o czym gadać Happy

Dzisiaj był bardzo siatkarski dzień, mecz Polaków z Niemcami w Memoriale Huberta Wagnera i i spotkanie Złotek z Japonią w Grand Prix.

Jednak mecz Polska-Japonia był bardzo udany, mimo tego drugiego seta, ale jednak. Znakomicie funkcjonował nasz blok, atak też był nie najgorszy i broniłyśmy naprawde trudne piłki. No i Ania Podolec jest teraz w naprawde znakomitej formie, która przyda się na Finał GP jeśli przejdziemy dalej no i oczywiście na ME. Heh później te Japonki były już tak zdekoncentrowane Naszą grą, że się prawie popłakały,no ale w końcu jesteśmy dwukrotnymi Mistrzyniami Europy i trzeba trochę rywalom krwi napsuć Grin

I teraz kurcze strasznie szkoda tego turnieju w Rzeszowie, a przede wszystkim tego meczu z USA, bo naprawde były do wygrania... Ale jeszcze się trzeba zmobilizować przed jutrzejszym meczem z Kazachstanem i zagrać jak najlepiej Happy

Japonia - Polska 1:3 (20:25, 25:16, 23:25, 14:25)

A co do Polska-Niemcy to wielkie pfff... po tym pierwszym secie narobili mi nadzieji i co, najgorsze jest to, że zagraliśmy naprawde dobry mecz, działał blok tylko trochę krzywo, atak wychodził w aut, a Kadziewicz konsekwętnie psuł zagrywkę za każdym razem... pochwały dla Kurka, bo widać, że był maxymalnie zestresowany, a jednak udało mu się skończyć kilka ataków. No i Ignaczak, szalał na parkiecie, bronił wszystko, nawet te beznadziejne piłki. Ale jednak przegrana jest i to trochę kijowo, bo przed ME powinniśmy bez problemu ogrywać takie drużyny. Ale coż...
Polska - Niemcy 2:3 (25:14, 22:25, 21:25, 25:22, 14:16)

Miko

Ja do meczu ->Polska - Niemcy 2:3 (25:14, 22:25, 21:25, 25:22, 14:16)<-

No to nie wiem czy to tylko kolejne przypadki przy pracy czy spadek formy ??

Wlazły rezygnuje z kadry !! To prawda gdyż odczuwa bule ...

mAdZiK

Kurde no właśnie jak to będzie bez tego Wlazłego... Cool

W takim turnieju jak ten cały Memoriał to może go zastąpić Kurek, ale ME to jednak coś więcej... Confused

Dzisiejszym meczem z kazachstanem Polki zapewniły sobie awans do turnieju finałowego GP w Ningbo, który odbędzie się od 22 do 26 czerwca Grin

Meczu nie oglądałam, bo byłam wtedy w kościele kurde, ale na pewno było świetne widowisko i duuużo emocji, bo Polki wychodziły z naprawdę dużych opresji, po tym pierwszym secie się wzięły za siebie i było juz lepiej, a czwarty to nokaut po prostu Happy

W turnieju finałowym zagrają Chiny - gospodarz, oczywiście Brazylia, Włochy, Rosja, Holandia no i Polska. A wydawało się, że już nic z tego nie będzie, a jednak. Nasze Złotka wracają do formy

I tak trzeba trzymać jak najdłużej Happy

Polska - Kazachstan 3:1 (25:27, 25:20, 25:23, 25:15)

Polska: Dorota Świeniewicz, Milena Rosner, Eleonora Dziękiewicz, Anna Podolec, Maria Liktoras, Milena Sadurek, Mariola Zenik (libero) oraz Katarzyna Skowrońska-Dolata, Agnieszka Kosmatka, Klaudia Kaczorowska.

Kazachstan: Natalia Rykowa, Olga Karpowa, Olga Nasedkina, Ksenia Iljuszczenko, Olga Gruszko, Jelena Pawłowa, Jelena Ezau (libero) oraz Julia Kucko, Korina Iszimcewa.

mAdZiK

Piotr Gruszka i Mariusz Wlazły nie zagrają na ME

Najgorsze, że kadra została z jednym zawodnikiem normalnie grającym na pozycji atakującego (po przekątnej z rozgrywającym), który też nie jest w pełni sił. Szymański narzeka bowiem na uraz kolana, podobnie jak Michał Winiarski i Łukasz Kadziewicz. Zmiennikiem Szymańskiego będzie więc Robert Prygiel, który za czasów Lozano grywał bardzo rzadko ale nie zawodził.
Nawet osłabieni Polacy nie powinni mieć kłopotów z wyjściem z grupy, bo awans wywalczą aż trzy zespoły, a rywalami są Rosja, Belgia i Turcja. Gorzej będzie w kolejnej fazie, w której trafimy prawdopodobnie na Włochów i Bułgarów. Zdaniem Świderka nawet jedna porażka może zamknąć Polsce drogę do półfinału. - Ale jeśli się nam powiedzie, to jest szansa na finał, bo możemy trafić na Serbię lub Francję, a to są drużyny w zasięgu.

Kurdeee... jest źle, nie ma co ukrywać

Myślałam, że chociaż Gruszka się wyleczy a tu lipa... Sad

Trzeba bedzie sobie poradzić, ale naprawdę nie wiem jak to będzie. Wprawdzie jest Grzesiu Szymański, no ale to kolano. Może jeszcze Kurek coś pomoże, albo właśnie Prygiel... Ehh, ale muszą dać radę, cała Polska w nich wierzy